czwartek, 4 września 2014

Któraś fatimska

i miecz uderza
w tych co się okrywają
wiarą na liściach
z drzewa zapisaną
za sprawą Ewy
dziewicy z raju
do kłamstwa węża
słowem przekonaną

-----------------------------
wąż jest kapłanem
co otacza swe drzewo
co pasie ciało ciałem
i zmienia w piekło niebo

wąż kłamstwo swe głosi
iż tylko jego drzewo
jest jedyną prawdą
i całą boską wiedzą

wąż pożera sam siebie
początki zapomina
wciąż nowe ofiary
liśćmi drzewa okrywa

jeden się rodzi
drugi zaś umiera
przez wieki historii
wciąż wąż wokół drzewa

grzech pierworodny
na nowo przynosi
gdy wąż kapłan
nowe dzieci prosi

kosztujcie owocu
moje drzewo jest prawdą
cała reszta ogrodu
to iluzja i kłamstwo

wąż pożera swój koniec
owoce darząc wzgardą
okryty listowiem
śmiercionośną prawdą

stwórca kosztowania zakazał
owoców wśród listowia
kuszących prawdą
z rajskiego poznania drzewa

co śmierć ludziom przynosi
tym co skosztują jej wdzięków
dziewicy karmiącej ciało
odwiecznych żerujących węży

drzew i węży jest wiele
w każdym z boskich ogrodów
ze swym drzewem wąż każdy
wiecznie żywy wśród grobów

znajdź drzewo życia
czy to stwórca rzecze
czy duch który nad wężem
trzyma własną pieczę

stań się początkiem
kusi w prawdy słowach
niech nowe ciało
kryje się w listowiach

nowy wąż niech pożera
słowa twych początków
daj mi tylko ciche miejsce
w nowym liści obrządku

nowe ofiary niech karmią
korzenie twego drzewa
posoką czerwoną
śmiercią dzieci nieba

nie patrz na cudze listowie
węże już cię czekają
znajdź własną prawdę życia
lecz lepiej poza mym rajem
                     ...mym odwiecznym ogrodem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz