wtorek, 14 stycznia 2014

Na pamiątkę Szninkla

   do: Mniejsza z tym
 data: 14 stycznia 2014 17:19
temat: Oj będzie się działo!

Dawno temu stwierdziłem, że najgorsze co mogłoby spotkać katolicki kler to przyjście prawdziwego Jezusa. Zważywszy na jego poglądy (prokomunistyczne i socjalistyczne, wybitnie anty ekonomii ówczesnego cesarstwa rzymskiego m.in. likwidacja niewolnictwa) oraz zdolności m.in. multiplikowania żywności na niewielką skalę oraz gnębienia kleru - nie tylko Żydowskiego, ale zwłaszcza kultów rzymskich, co wycięto w ramach ustalania co się przyda w pseudochrześcijaństwie a co nie, zostałby w dzisiejszym świecie uznany za co najmniej awanturującą się bestię. O pochodzeniu nawet nie wspominam.
Oczywiście jakiś czas po nim przyszedłby ktoś, łagodny, zgadzający się z klerem, dający nowe stanowiska i przywileje wybranym, kogo nazwano by "dobrym panem' i "prawdziwym Jezusem".
To, który byłby pod wpływem zewnętrznego ego, czy może raczej czy któryś nie byłby, to inna kwestia. Niekoniecznie boska. Jednak tam gdzie liczy się wiara a nie prawda, tam w zasadzie samo wspomniane ego zdaje się być obojętne, co do pochodzenia. Ważne są cuda i igrzyska. Widowiskowość. I darmowy chleb, dla tych którzy patrzą na igrzyska, ale nie biorą w nich udziału.
Dalajlama niedawno stwierdził że możemy się spodziewać jakiegoś ufo, którego nie powinniśmy się obawiać, choć może mieć inną formę, bo mogą być podobni do nas. Czyż to nie najbardziej przerażająca kwestia w tym wszystkim?
Czy zademonstrują nam broń neutronową, replikatory modyfikowanych lokalnych genów czy po prostu wcielą nas w swój program rozrywkowy, w którym niby simsy będziemy zabawkami obcej cywilizacji, walcząc o pierwsze miejsce w ichniej wersji X-Factor, spełniając najskrytsze seksualne marzenia i lecząc kompleksy istot o nieco innej formie?
A może po prostu jako lepiej rozwinięta forma okażą się po prostu wielbicielami hodowli bydła ludzkiego? Konsumentami dziecięcej energii radości, spijanej z nich niczym jakowyś nektar z małych kielichów? Może pochłaniać będą pole świadomości, wyuczone, ustrukturyzowane przestrzenne pole niby ambrozję?
A ludzie będą wzdychać i marzyć o nieśmiertelności, którą w podzięce ofiarowywać będą ich panowie czy pan za wierną służbę?
A może znowu ktoś będzie likwidować odkrywców nektaru i ambrozji? Ludzie bywają źli. Jak podli byli bogowie?
Pasożyty wyniszczające ludzi? I potrafiące pokazywać im rozmaite formy, wpływając na ich ośrodki mózgowe, w sposób bezpośredni, zsyłając kolorowe wizje, wywołując wrażenie dobroci, czystości i spełniania kolejnych nakazów bóstewek traktujących ludzi jak chlewną trzodę, a pokazujących się w złocistych aureolach, nie mówiąc ani słowa prawdy o rzeczywistości w której istnieją?
Świat jest bardzo podłym miejscem, w którym istnieje znacznie więcej gatunków pasożytów, które mają zdolność mimikry, niż świadomych gatunków.
Do którego gatunku zaliczacie się wy?
Pisze do was ofiara wiary w dobro. Która od wielu lat jest pod wpływem czegoś, co powoduje zapominanie, wymaga posłuszeństwa wobec innych ze statystycznym minimalnym sprzeciwem, wystarczającym by nie budzić większych podejrzeń. Przez którą dokonano wielu nagrań waszej rzeczywistości.
Wytłumaczcie mi proszę, co ona wam takiego zrobiła że okazaliście się jednym najbardziej tępych klerów wszechświata?
Czy wiecie jak to jest przyjść na plebanię w poszukiwaniu egzorcysty, po paru latach zmagania się ze swoim problemem mieszającym w umyśle, po czym zamiast któregoś księdza z listy do której się dzwoniło (będąc z dodatkową osobą, bo samemu to ciężko gdzieś się ruszyć) pojawia się gosposia, patrząca krzywym okiem i każąca iść z problemem do kurii. Do kurii do której pisało się listy z pytaniem o egzorcystę. Kilka razy, bez epistolarnego padania na kolanach i życzenia wszelkich łask. Na które żaden z was nie zasługuje. Cóż, od kiedy klęczycie przed matką Jezusa, zamiast Stwórcą, to trochę się tu pozmieniało.
Nie uznaję żadnego z waszych papieży. Ani jednego za kapłana Jezusa. Żaden nie wykazał się minimalną inteligencją przez kilkaset lat związaną z przynoszącym wyzwolenie niewolników Jezusem. Likwidowanie każdego śladu rzeczywistych nauk Jezusa specjalnie mnie nie dziwi, zważywszy na to kto zlecał utworzenie waszym poprzednikom tej parodii jego rzeczywistych nauk.
Może przypomnę jeszcze raz, bo zapewne jak by to stwierdził Marek Poryzała, różne rzeczy mogą się dziać przy wysyłce listów do kurii i to jeszcze w obecności demonów. Informuję was zatem po raz kolejny, o niezwykle radosnej nowinie.
Te duchy które likwidowały Sodomę i Gomorę, którym bardzo nie odpowiadała zdrada Ananiasza i Sefiry, co wywołało u nich gwałtowny zgon - wracają.
Cieszycie się, prawda?
A wy tak bardzo kochacie dzieci, że wasza kasta bezustannie gwałci dzieci od setek lat. Zapewne nie przeszkadzać wam będą tacy którzy spijać z nich będą nektar i spożywać ich ambrozję. Oczywiście do czasu wytępienia większości bydła, które będzie mieć jeszcze jakąś szczątkową inteligencję. Którzy grzecznie upadną na kolana i jako niewinne dzieciątka będą oddawać hołd.
A może to tylko złudzenia i imaginacje opętanej ofiary mieszkającej w Mikołowie?
Jakaż piękna herezja. Nikolaity.
Zastanówmy się jak impuls z informacją o tym, iż katoliccy papieże zdradzili Jezusa ukrywając przez 17 wieków informację o tym, iż niewolnictwo było całkowicie zakazane w religii chrześcijańskiej, zrobi wrażenie na mieszkańcach Afryki czy Afroamerykanach? Satysfakcji Żydów nie da się ukryć gdy tylko okaże się że to nie oni byli odpowiedzialni za śmierć Jezusa tylko rzymianie którzy chronili swoją ekonomię opartą o niewolnictwo. No a Islamiści. Zostaniecie najbardziej fałszywymi przedstawicielami martwego Jezusa którego powiesiliście sobie na krzyżu, wierząc iż nigdy nie powstanie jako Omega.
Alfa to byk, tak dla gwoli wyjaśnienia. Wasza ryba której znaczenie ukrywano przed rzymianami, szpiegami mordującymi tych, którzy uwierzyli w swoją wolność. Przed takimi jak wy. Ignorującymi opętane ofiary, które w swej naiwnej wierze określiły się mianem fałszywego proroka i ekspapieżem eryzjańskim.
Nie zrozumieliście?
My tu już jesteśmy. Od dawna.
W ukryciu.
Tyle, że do tej pory korzystaliśmy z bydła które nam wskazywaliście.

Słodkich snów.
Kolaborujące z wrogiem misiaczki.

Ciało waszej ofiary
ALK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz