niedziela, 20 maja 2012

Powody

Jakkolwiek niepokalana Jezusem dziewica babilonu chroni w przedstawionym poprzednim poście tyczącym przepowiedni fatimskiej osoby winne końca świata (ewentualnego ];>), powstrzymując anioła przynoszącego wyrok Boga, czyli sprzeciwiając się mu w sposób jawny i typowy dla kobiet, to jednak należy wyjaśnić o co chodzi w tym obrazku.
A chodzi oczywiście o dobro Jezusa, który ma przyjść na świat. Przebrzydły babsztyl który chroni swoich wielbicieli przed sprawiedliwością Boga ma za nic Jezusa i to co się z nim może stać z rąk jej wiernopoddańczej bandy, oddającej jej się w całości (w rodzaju "totus tuus"). Ważne by jej fatałaszki i wizerunki zostawić w spokoju. Ją obchodzi własna pozycja, a nie jakiegoś Jezusa.
Jezus? Dla niej pognębiony Jezus może sobie otwierać pieczęcie. Komu jest potrzebny świat? W końcu ona ma swoich wpatrzonych w nią wielbicieli. Problem w tym, że ten anioł ma coś do przekazania, nawet jeśli jest to stępione głupotą "niepokalanej" kobiety.
A to są niektóre z powodów które spowodują otwarcie pieczęci przez pognębionego "baranka".
Oczywiście gdyby nie był "pognębiony" sprawa mogłaby wyglądać nieco inaczej.
  1. Gwałt na nieletnim Jezusie przez księdza (kapłana). Recydywistę. Lub innego w tym rodzaju. Co wiąże się z pewnymi decyzjami odgórnymi. I nie dotyczącymi tylko kapłanów.
  2. Trwałe inwalidztwo spowodowane bronią wyprodukowaną w celach wojennego mordowania innych ludzi. Użytą np. przez jednostkę w której będzie znajdować się kapelan.
  3. Ubóstwo spowodowane przez lichwę. Stosowaną przez Watykan. W chrześcijaństwie nie pożycza się na procent. Co jak mi się wydaje należałoby uwzględnić w polityce Banku Watykańskiego, do którego zasobów powinien mieć dostęp każdy chrześcijanin. A nie tylko mafia, która może również spowodować problemy stawiającemu się jej Jezusowi.
Jak rozumiecie Bóg jest Sprawiedliwy i Miłosierny. Dla ofiar, a nie dla ich twórców. Niestety sprawiedliwości na tym świecie nie trzymają się ci, którzy podobno mają mu służyć. Nie zostanie wam to wybaczone - bo to nie Jezus ma wam wybaczyć, tylko Bóg. A Bóg wam wybaczy może wtedy, gdy zaczniecie szczerze, bez manipulacji, prosić o wybaczenie własne ofiary i one naprawdę wam wybaczą. Bez przekupstwa.
Wasz Prokurator
do którego przemawia byt podający się m.in. za Ismaela i Elohima
z lwem kanapowym leżącym sobie ostatnimi czasy po mojej lewej stronie i z drewnianym mieczykiem podobnym do tego, który zapłonął swego czasu za sprawą niejakiego "Dragona" (po tym jak go złamał w trakcie ćwiczeń, aczkolwiek dostałem w ramach rekompensaty dwuręczny kojarzący mi się z katowskim)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz