poniedziałek, 11 lutego 2013

Miłość

Klękanie przed bestią... System który wymaga klękania i uniżoności, uznawania wyższości kogoś nad kimś to system bestii. Bez względu jak się go nazywa i za co uważają go inni. System hierarchicznych uwarunkowań w których wymaga się poddaństwa i uznania wyższości. Upokarzające dla Chrystusa jest niewątpliwe to, że chrześcijaństwa nauczają ludzie którzy uważają hierarchię za normę. Upokarzające tym bardziej że większość z nich nawet nie ma pojęcia o tym jak bardzo obcy są chrześcijaństwu, za to jak bardzo wielbią, o tak - wielbią - swoje wierzenia na temat nauk Piotra. Nie Jezusa. Na temat miłości.
Miłość zaś jest trudna. I wymaga obrzezania serca z zauroczeń.
Miłość to nie bezrozumne wielbienie i dawanie komuś wszystkiego czego pragnie. To domena zauroczeń. Zaślepienia nie pozwalającego dostrzec faryzeuszy i szubrawców powołujących się na miłość. Oferujących szatańskie łańcuchy uwiązania dla posłusznych zwierząt kochających swoich panów i spełniających każdą ich zachciankę. Fałszywych kapłanów miłości.
Miłość to nie przyjmowanie hołdów i bezwarunkowego posłuszeństwa. Wynikające z braku podstawowego zrozumienia pewnych zależności i związków. Miłość matki to nie miłość dziewicy wyobrażającej sobie macierzyństwo. Miłość ojca to nie miłość starego bezdzietnego dziada nakazującego nazywać siebie ojcem czy bezproduktywnego religijnego eunucha czczącego dziewicę i uczącego miłości.
Żeby kochać najpierw trzeba znienawidzić. Wszystko. Pozbyć się zauroczeń. Spojrzenia iluzji nauk rodziców, przyjaciół, kultury, narodu, państwowości. Znienawidzić codzienne rytuały i to co uważa się za prawdę bez znajomości tej prawdy. Trzeba znienawidzić żeby obrzezać swe serce z zauroczeń. Z fałszywych nauk kapłanów. Z fałszywych nauk ludzi. Z poglądów i naleciałości które przysparza otoczenie przez lata dorastania i życia wśród złudzeń wiary. Trzeba znienawidzić wszystko by podążyć drogą za Jezusem dostrzegania faryzeuszy wśród kleru, wśród polityków, wśród ludzi. I zrozumieć że popełniają błędy. Wszyscy.
Za które żadne duchy nie powinny karać swoimi zasadami i prawami.
Za które żaden z nich nie powinien rzucać kamieniami.
Za które żadna bestia nie powinna upokarzać każąc klękać przed sobą.
Za które nikt nie powinien wieszać tego który nienawidził klękania przed sobą, jako obiektu kultu, zobrazowania i figurki z którymi walczył przed wiekami - upokarzając wszystko co mówił w ten szatański sposób.
Trzeba znienawidzić by zrozumieć miłość.
Żaden człowiek nie jest święty. Bezgrzeszność nie jest równoznaczna ze świętością.
Jak długo ktoś pamięta o grzechu i go nie wybacza tak długo istnieje grzech.
Jeśli wszyscy zapomnieli lub wybaczyli winy Jezusa - to znaczy że stał się bezgrzeszny?
Miłość cynika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz