piątek, 11 lutego 2011

Ironia

Przed chwilą w wiadomościach podano, że polski kierowca rajdowy, pracujący w barwach obcokrajowej firmy, sygnujący swym nazwiskiem sieć sexshopów poprosił o relikwiarz z kroplą krwi i fragmentem szaty arcykapłana niepokalanej Jezusem dziewicy, który z kolei był zdecydowanym przeciwnikiem antykoncepcji. Oczywiście otrzymał, czego sobie zażyczył.
I jak tu nie wierzyć w Pana?
Tego z różkami i ogonkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz