sobota, 9 października 2010

Ekskomunika

Dziś dotarło do mnie dlaczego przez całe me życie tworzono mi piekło. Ponieważ Pius XII obłożył ekskomuniką komunistów. Co otworzyło drogę do opętań i prześladowań dla wszystkich ich dzieci. Za sympatie polityczne rodziców. Za to że cesarzowi oddawali co cesarskie zniszczono im możliwość oddawania Bogu co boskie. Czy to było słuszne? Czy ten palant z którego kolejny palant chciał stworzyć świętego ekskomunikował morderców milionów? Nie. Czy tę klątwę ktoś ściągnął? Nie.
Uważam zatem że prześladowania Kościoła (a dokładniej kleru) przez "komunizm" (nazwiskoizm to nie komunizm) były słuszne. Jako dziecko komunistów, nieświadomych oddziaływań duchów na życie ich dziecka. Któremu nawet egzorcyzmy na Jasnej Górze nie pomogły. Dziecko komunistów, którzy, przez całe życie starali się pomagać ludziom, a nie piekielnemu Kościołowi katolickiemu żrącemu się o krzyże i wydzierającemu polskiemu państwu ziemie które mu się nie należą. Złodziejom i kłamcom kościelnej hierarchii. I to od czasu przymusowej chrystianizacji.
Być pod wpływem ekskomuniki i być prawdziwym chrześcijaninem a nie pierdzącym w stołek ze strachu biskupem, kardynałem czy papieżem przed hitlerowcami wiecie czym to skutkuje? Kimś kto wierzy w zemstę. W Boga Zemsty za miliony ofiar. Za Żydów, za pedałów, za Woltera, który wierzył w Prawdę, za każde dziecko które padło ofiarą nowotworu który powstał z tworu Piotra, ucznia Chrystusa.
I wiecie co? Ja tę klątwę ściągam. Bo dzięki niej szatan jest wśród was. Prawdziwy.
Wiecie jak to jest, gdy obłożony ekskomuniką, wierzący że chrześcijanin może być komunistą, opętany człowiek, pozbawiony poza chrztem wszystkich sakramentów, wzywa szatana? Po prostu opętanie staje się bardziej komunikatywne.
Czy uważacie że Elohim może się wściec? Po tych biblijnych starotestamentowych tekstach? Być Złym Duchem? Tłumaczonym jako "szatan" bo to dokładnie znaczy to słowo. Czy jest też duchem świętym? Którego papież - polak - wykorzystujący ducha zmarłej kobiety i oddający się jej cały (totus tuum), uważający że ocalenie zawdzięcza tylko jej - wzywa ducha świętego by odmienił oblicze tej ziemi? No to co, zmieniło się coś?
Wariaci bronią krzyża. Martwego przedmiotu zamiast żywych ludzi. Wariaci pragną kaźni. W szkołach dzieci ściągają izolacje z przewodów by nauczycieli poraził prąd. Ludzie w pracy podpisują listy że zarabiają więcej niż dostają. W gimnazjalnych gazetkach popularyzują wampiryzm energetyczny.
Czy komuś z tych pedofilów na biskupich stanowiskach kiedyś przyszło do głowy że komunizm, ten ideowy komunizm, polityczny system, realny komunizm, nie różni się od chrześcijaństwa w jego pierwotnych założeniach stosunków między ludzkich? Czy Kościół rozróżnia sprawy duchowe od polityki? "Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie"? Czy wierzący w Boga chrześcijanin może być komunistą który nie walczy z Bogiem tylko z pedofilami, homoseksualistami, sobiepankami, posiadaczami ziemskimi wykorzystującymi wiarę w Boga biedoty i chłopów - w kościelnej hierarchii? Z czym walczyli komuniści swego czasu. Otóż od czasu Piusa XII taki chrześcijanin jest objęty ekskomuniką. Od czasu Piusa XII który święty nie był. Ja go przeklinam za tchórzostwo i obejmuję pośmiertną ekskomuniką, niech wszystkie jego słowa staną się popiołem na wieczność. I każdego kto uzna go za świętego. Z zemsty. Za Żydów. Za każdego oszukanego człowieka. Za otwarcie drogi do wpisania imienia bożka do tekstu przekładanej Tory. Za kłamstwo o wniebowstąpieniu matki Jezusa otwierający drogę podszywaniu się Izis, demonów, pod Marię, matkę Jezusa. Czego ofiarą była m.in. Anna Elżbieta Michel.
Bo mogę.
Jako ochrzczone, ekskomunikowane przed I komunią, opętane dziecko Boga, wierzące w miłość, pokój i braterstwo, czyli w to, co moi byli partyjni rodzice.
"Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie. Albowiem to jest istota Prawa i Proroków".
"Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą."
(BT wyd.5 Ew. wg św. Mateusza - 7:12 i 7:2)
Zaiste, szatańskie to dzieło ekskomunikować chrześcijan, którzy jeszcze wierzyli że można zmienić coś wśród hierarchów. Ekskomunikować tę część kościoła która walczyła z partykularnym interesem kleru. Który sam stanowi drobny ułamek w Kościele. Chrześcijan, mających inne podejście do polityki, niż papież, Pius XII.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz